Kobieta mogła liczyć na urzędniczy etat i wysokie wynagrodzenie. Jej pensja przekraczała 6,5 tys. zł.

Jak informuje wp.pl taka sytuacja miała miejsce w czasie prezydentury Bronisława Komorowskiego. Stylistka została zatrudniona w lutym 2014 roku.

Portal zapytał o sytuację obecnych pracowników Kancelarii Prezydenta. Niestety nie uzyskał odpowiedzi.

- Warunki powierzenia i wykonywania obowiązków służbowych, stanowisko, warunki zatrudnienia, podległość służbowa i wynagrodzenie - jako dotyczące konkretnej osoby fizycznej nie pełniącej funkcji publicznej - podlegają ochronie wynikającej z prawa do prywatności, stosownie do art. 5 ust. 2 ustawy o dostępie do informacji publicznej - brzmi oficjalne stanowisko Biura Prasowego Kancelarii Prezydenta.

Wraz ze zmianą na stanowisku prezydenta, do której doszło w sierpniu 2015 roku na jaw wychodzą co jakiś czas informacje na temat zasad panujących podczas urzędowania Bronisława Komorowskiego.

Krzysztof Szczerski informował w sierpniu, że w kancelarii brakuje notatek urzędowych z rozmów prezydenta z przedstawicielami innych krajów.