Kukiz stał się niespodziewanie najgroźniejszym konkurentem Kaczyńskiego - podaje "Newsweek".

Rosnące poparcie nieistniejącej jeszcze formalnie partii Pawła Kukiza, strategie w wykorzystaniu antysystemowego polityka pojawiają się także wśród polityków PiS i PO. Partia rządząca przekonuje, że chce wprowadzić Jednomandatowe Okręgi Wyborcze, a PiS odwołuje się do haseł patriotycznych. Zdaniem "Newsweeka" muzyk skutecznie przejmuje elektorat osób niezadowolonych z władzy i uniemożliwia partii Kaczyńskiego samodzielne rządzenie, nawet po odejściu obecnej władzy.

"Dlatego Kaczyński przygotowuje na okoliczność wygranej dwie strategie związane z Kukizem" - komentuje "Newsweek". Zgodnie z pierwszą Kaczyński uznaje, że zwolennicy Kukiza uważają go za niestabilnego wariata i poprą zjednoczoną prawicę pod przewodnictwem PiS. Według drugiej powtórzy się scenariusz z Lepperem, a Kukiz jako wicepremier uwiarygodni władzę Kaczyńskiego.