Tragiczny długi weekend. W wypadkach drogowych zginęło 30 osób, natomiast 12 osób utonęło podczas wypoczynku nad wodą.

Od środy - gdy wielu kierowców wyjeżdżało na długi weekend - do wczoraj włącznie, w 355 wypadkach śmierć poniosło 30 osób, a 433 zostały ranne. " Policjanci zatrzymali 1092 nietrzeźwych kierujących. Wszystkie te dane są jednak niższe niż w analogicznym okresie przed rokiem" - mówił IAR komisarz Mariusz Góra z Komendy Głównej Policji. Policja podejrzewa, że mają na to wpływ ostrzejsze kary wobec kierujących z nadmierną prędkością i pod wpływem alkoholu.

Dziś powroty z długiego weekendu. Będzie więcej policjantów i więcej kontroli stanu technicznego pojazdów. Sprawdzana będzie trzeźwość kierowców, ale też na przykład to czy wszyscy podróżujący zapięli pasy. Policja apeluje o rozwagę. "Jedźmy ostrożnie przestrzegając przepisów, z prędkością dostosowaną do warunków panujących na drodze" - mówi Mariusz Góra.

Tragicznie było też nad wodą. Od czwartku do niedzieli włącznie utonęło 10 osób: w czwartek jedna, w piątek - 6, a w sobotę - 3, w niedzielę - 2. W tym roku w całym kraju utonęły 44 osoby. Policja ostrzega, by unikać niestrzeżonych kąpielisk i nie wchodzić do wody pod wpływem alkoholu bądź narkotyków.