Kilkadziesiąt osób zostało rannych z powodu dwóch wybuchów na promie, kursującym między indonezyjskimi wyspami Bali i Lombok. Większość z poszkodowanych to turyści.

Przyczyna wybuchów na razie nie jest znana. Najprawdopodobniej doszło do eksplozji zbiorników z paliwem. Na pokładzie promu było 129 osób, w tym turyści z Australii, Francji, Włoch, Wielkiej Brytanii i ze Stanów Zjednoczonych. Ranni odnieśli niewielkie obrażenia, nikt nie został poważnie poszkodowany.

Sprawą wybuchów na pokładzie statku zajmuje się teraz miejscowa policja.