Jerzy Kozdroń - to zdaniem Jarosława Gowina, najbardziej naturalna kandydatura na nowego ministra sprawiedliwości. Cezary Grabarczyk zrezygnował z funkcji w związku z zastrzeżeniami dotyczącymi jego pozwolenia na broń. Kozdroń to jeden z wiceministrów w resorcie. W kontekście następcy Grabarczyka pada też nazwisko Marka Biernackiego.

Były minister sprawiedliwości Jarosław Gowin zwraca uwagę, że do końca kadencji zostało niewiele czasu, a w takiej sytuacji powinno się dokończyć rozpoczęte w resorcie projekty. Jerzy Kozdroń to naturany kandydat - mówi polityk. Gowin nie sądzi, by Marek Biernacki ponownie zdecydował się objąć resort sprawiedliwości. Został pozbawiony funkcji przez Ewę Kopacz z powodów wewnątrzpartyjnych - powiedział.

Zdaniem Gowina, kłopoty Cezarego Grabarczyka oznaczają koniec jednej z frakcji wewnątrz PO zwanej "spółdzielnią". Za jej lidera uchodził własnie odwołany minister sprawiedliwości. Odwołanie Grabarczyka to przełom w - jak się wyraził - wewnętrznej wojnie buldogów pod dywanem.

Cezary Grabarczyk był 26 ministrem sprawiedliwości. W wydanym oświadczeniu napisał, że jego rezygnacja leży w interesie państwa i wymiaru sprawiedliwości. Jak podkreślił, nie może być wątpliwości co do osoby pełniącej funkcję Ministra Sprawiedliwości, w szczególności, gdy od 1 lipca wejdzie w życie nowelizacja kodeksu postępowania karnego.