Niemcy jeszcze nie zauważyli informacji o pierwszych Rosjanach, którzy pojedynczo wjeżdżają na teren Polski. Tamtejsze media za to szeroko informują o starcie tego przejazdu pokazując flagę ze Stalinem, którą Nocne Wilki rozpostarły na starcie i cytują zarzuty członków grupy o dyskryminacji ze strony niemieckich urzędów - informuje RMF.FM.
kwiecień 27, 2015
Zakaz wjazdu
Przypomnijmy, jak podkreślało polskie MSZ, że decyzja o zakazie wjazdu "Nocnych Wilków" nie ma charakteru politycznego, a wynikała jedynie z przesłanek formalnych.
Rzecznik resortu Marcin Wojciechowski powiedział dziennikarzom, że nota z prośbą o ułatwienie przejazdu "Nocnym Wilkom" była nieprecyzyjna. Resort kilkukrotnie prosił stronę rosyjską o uzupełnienie informacji. Dodał, że inne grupy uzyskały stosowne zgody, chodzi o rajdy Grupy Rekonstrukcyjnej, Weteranów oraz motocyklistów w ramach delegacji Obwodu Kaliningradzkiego do Braniewa. MSZ zapewnia, że otrzymają one odpowiednią pomoc. Rzecznik dodał, że decyzja resortu była konsultowana ze stroną czeską i niemiecką.
Przejazd "Nocnych Wilków" na trasie Moskwa - Berlin w 70. rocznicę zakończenia II wojny światowej wzbudził liczne kontrowersje. Przedstawiciele grupy, określanej jako "motocykliści Putina", wspierali aneksję Krymu a także rebeliantów w Donbasie.
Źródło: IAR, RMF.FM, Radio.ZET