Wyjątkami są okolice Debalcewa, Doniecka i Ługańska. Odnotowano tak klika ostrzałów.

OBWE twierdzi przy tym, że zawieszenie broni nie było naruszone koło Mariupola. Jednak ukraińskie oddziały tam walczące informowały o porannej próbie szturmu pozycji w okolicach tego miasta, we wsi Szyrokino. Także w Debalcewie doszło do ostrzału, w którym rannych zostało 6 żołnierzy. Separatyści twierdzą, że miasto należy do nich i mają prawo do prowadzenia tam działań wojennych. Z wyrzutni Grad bojówkarze ostrzelali trasę łączącą Ługańsk z Artemiwskiem.

Tymczasem na terytorium Zagłębia Donieckiego przyjechał dziś, bez zgody strony ukraińskiej i bez konsultacji z międzynarodowymi organizacjami, 14. już rosyjski „konwój humanitarny”. Ukraińska Służba Graniczna poinformowała, że granicę przez niekontrolowane przez Ukraińców przejście przekroczyło 176 ciężarówek, z tego ponad 40 wiozło przedmioty nie związane z pomocą humanitarną: paliwo, kamizelki kuloodporne oraz opony dla ciężkiego transportu.