Premier przyznaje, że nie wiedziała o działalności jej najbliższych współpracowników. Dziś pracę stracili rzecznik rządu Iwona Sulik oraz główny doradca premier Adam Piechowicz. Oboje doradzali posłom opozycji, między innymi Przemysławowi Wiplerowi, obecnie z partii KORWiN w czasie, gdy pracowali dla Ewy Kopacz jako marszałka Sejmu.

Ewa Kopacz powiedziała dziennikarzom w Sejmie, że ta dodatkowa działalność była niedopuszczalna. Odniosła się też do kolejnej dymisji. Z Kancelarii Premiera odeszła też szefowa gabinetu politycznego Jolanta Gruszka. Premier powiedziała, że w tej sprawie będzie "nowe otwarcie". "Będziemy pracować w nowym składzie" - dodała.

Jolanta Gruszka również przyszła do KPRM-u wraz ze współpracownikami Ewy Kopacz w okresie, gdy pełniła ona funkcję marszałek Sejmu. Powodów jej dymisji nie podano. Na razie nie wiadomo, kto zastąpi najbliższych współpracowników premier.