"PiS domaga się gwarancji dla porozumienia (górników z rządem - PAP). Domagamy się, żeby w jak najszybszym terminie premier Ewa Kopacz przedstawiła strategię rozwoju górnictwa w Polsce i strategię energetyczną. To są dwa niezbędne dokumenty" - podkreśliła podczas konferencji w Sejmie wiceprezes PiS Beata Szydło.

"Jeżeli rząd nie przyjmie oficjalnie strategii energetycznej i nie powie jak będzie wyglądał rozwój polskiej energetyki na kolejne lata, to nie rozwiążemy również problemów polskiego górnictwa. Oczekujemy, że premier Ewa Kopacz przedstawi jaki jest pomysł rządu na rozwój polskiego górnictwa" - dodała.

Senat pracuje w środę nad uchwaloną w ubiegłym tygodniu przez Sejm nowelizacją ustawy o funkcjonowaniu górnictwa; senatorowie zamierzają wprowadzić do noweli poprawki, które mają związek z porozumieniem zawartym między rządem i związkami górniczymi.

We wtorek podczas senackiej komisji gospodarki oraz rodziny pięć poprawek zgłoszonych przez senatorów opozycji, zostało odrzuconych. Głosowanie nad senackimi poprawkami zaplanowane jest w Senacie na środowe popołudnie. PiS zgłosi odrzucone przez komisje poprawki jako wnioski mniejszości.

Według jednej nieprzyjętych przez komisję poprawek PiS, minister właściwy ds. górnictwa przeprowadzałby audyt ogólnych kosztów zarządów przedsiębiorstw górniczych i co roku przedstawiałby sprawozdanie Sejmowi i Senatowi. Kolejna zakładała przywrócenie artykułu 7. Zakłada on, że przypadku podjęcia decyzji o likwidacji kopalni opracowywany byłby program przemieszczeń pracowników likwidowanej kopalni, nie później niż na 60 dni przed dniem zakończenia wydobycia węgla kamiennego w tej kopalni.

Program przemieszczeń, po zaopiniowaniu przez związki zawodowe oraz przez wójta, burmistrza i prezydenta miasta, na terenie której jest zlokalizowana kopalnia, zatwierdzałby właściwy organ przedsiębiorstwa górniczego. Inne poprawki miałyby - według PiS - m.in. doprowadzić do zmniejszenia wynagrodzeń i odpraw dla władz spółek węglowych.

Zdaniem kandydata PiS na prezydenta Andrzeja Dudy brak poparcia dla tych poprawek pokazuje "jak wygląda dzisiaj wola porozumienia i wprowadzania rozsądnych zmian w zakresie gospodarki finansowej zarządów przedsiębiorstw górniczych". "To wiele mówi jakie są rzeczywiste intencje rządu" - powiedział Duda na konferencji.

"Jak widać zmierzamy nie w kierunku dialogu, ale kolejnego impasu. Trudno o tym mówić w sensie pozytywnym" - ocenił kandydat PiS na prezydenta.

W ocenie senatora PO Jana Michalskiego poprawki, które proponowała opozycja były "zbyt daleko idące". Jak tłumaczył w rozmowie z PAP, ustawa ma umożliwić udzielenie kopalniom pomocy publicznej, a poprawki wchodziły już w kwestie zarządzania kopalniami, m.in. zasad ustalania wynagrodzeń. "Od tego jest Ministerstwo Skarbu Państwa i zarządy kopalń" - dodał Michalski.

Nowela ustawy o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego w l. 2008-2015 pozwala na realizację rządowego programu naprawy Kompanii Węglowej. Zapewnia przede wszystkim finansowanie z dotacji budżetowej likwidowania kopalni, przejętej przez Spółkę Restrukturyzacji Kopalń przed końcem 2015 r.

Głównym zadaniem SRK - zgodnie z ustawą - jest "prowadzenie likwidacji kopalni", ale też "tworzenie nowych miejsc pracy, w szczególności dla pracowników likwidowanej kopalni". Przyjęte zmiany przewidują też, że część kopalni przejętej przez SRK może być sprzedana, np. chętnemu inwestorowi.

Rządowy plan naprawy Kompanii Węglowej w początkowej, zaprezentowanej 7 stycznia wersji przewidywał m.in. sprzedaż nowej, zawiązanej przez Węglokoks spółce celowej, tzw. Nowej Kompanii Węglowej, 9 z 14 kopalń KW.

Rządowy plan zmieniło jednak zawarte w ostatnią sobotę porozumienie między rządem i związkami górniczymi. Zgodnie z nim, do Spółki Restrukturyzacji Kopalń mają trafić kopalnie: Piekary, Brzeszcze, a także - po podziale wcześniejszych zakładów - Makoszowy i Centrum. Perspektywą działań SRK wobec nich ma być nie "wygaszanie", a restrukturyzacja części tych zakładów - tzw. zorganizowanych części przedsiębiorstwa – a następnie pozyskanie dla nich inwestorów lub tworzenie z nich spółek pracowniczych.

Proces tworzenia Nowej Kompanii Węglowej ma potrwać do końca września br. i ma odbywać się w "trybie pełnych konsultacji" ze stroną społeczną.

Podczas środowej konferencji prasowej Duda oficjalnie zaprezentował Szydło jako szefową swojego sztabu. Zastępcą został szef komitetu Wykonawczego Joachim Brudziński. W skład sztabu wchodzą też m.in. rzecznik PiS Marcin Mastalerek, jego zastępca Krzysztof Łapiński, szef klubu PiS Mariusz Błaszczak, posłowie Adam Kwiatkowski i Maciej Łopiński, a także szef młodzieżówki Paweł Szefernaker.