W Mikołajowie na południu Ukrainy rozpoczęły się rozmowy „okrągłego stołu jedności narodowej”. Poprzednie dwa odbyły się w Kijowie i Charkowie i przyniosły jedynie nieznaczne efekty w rozwiązaniu kryzysu na Wschodzie.

Od czasu poprzednich obrad, w sobotę, parlament przyjął „Umowę pokoju i porozumienia”, w której zapisano, że wszystkie strony konfliktu powinny zrezygnować z radykalnych działań. Jak podkreślił jeden z autorów dokumentu, który bierze udział w okrągłym stole w Mikołajowie, deputowany Wadym Nowinski, pierwszym kluczowym krokiem są niedzielne wybory prezydenckie. Władze powinny zapewnić przejrzysty i demokratyczny przebieg wyborów i dać możliwość kandydatom prowadzić kampanię, a obywatelom bezpieczeństwo.

Rada Najwyższa zobowiązała się też do przeprowadzenia reformy konstytucyjnej, w której przewidziano reformę organów ścigania i sądownictwa, a także większą niezależność finansową regionów. Ma zostać przyjęta ustawa o referendach lokalnych, teraz można organizować jedynie ogólnokrajowe.

Podobne postulaty można było usłyszeć w czasie poprzednich posiedzeń okrągłego stołu. Przedstawiciele władz zapewniali wtedy, że rząd może oddać część swoich pełnomocnictw. Nie zgadzali się jednak na federalizację kraju i na rozmowy z uzbrojonymi separatystami. Wczoraj parlament wezwał ich do rozbrojenia i obiecał amnestię, dla tych, którzy nie popełnili ciężkich przestępstw.