Producent samolotów Boeing sprawdza, czy w jego słynnych Dreamlinerach nie pojawiły się drobne pęknięcia. Wątpliwości zgłosiła japońska firma Mitsubishi, która dostarcza części do samolotów.

Japończycy mówią, że zmienili proces produkcji i że w skrzydłach mogą się w związku z tym pojawiać drobne pęknięcia. Według Boeinga, sprawa dotyczy około 40 maszyn, ale nie tych, które już latają, tylko tych, które są w trakcie produkcji.

Dreamlinery to jedne z najbardziej zaawansowanych technologicznie samolotów pasażerskich na świecie, ale miały pewne awarie. W zeszłym roku uziemiono całą flotę tych maszyn, ze względu na wadliwe akumulatory. Były też kłopoty z okablowaniem. Mimo to, linie lotnicze na całym świecie zamówiły już łącznie ponad tysiąc Dreamlinerów.

W krótkim oświadczeniu firma Boeing przekazała tymczasem wyrazy współczucia rodzinom 239 osób zaginionych podczas lotu malezyjskich linii lotniczych Malaysia Airlines MH370. Samolot, lecący do Pekinu, zniknął z radarów po starcie z Kuala Lumpur. Zaginiona maszyna to Boeing B777-200.