Przynajmniej sześć osób, w tym dwoje dzieci - to ofiary syryjskich pocisków, które spadły na przygraniczne libańskie miasto Arsal.

Przynajmniej sześć osób straciło życie po bombardowaniu leżącego na granicy z Libanem miasta Arsal. Wśród ofiar jest przynajmniej dwoje dzieci. Taką informację przekazali przedstawiciele libańskich sił bezpieczeństwa.

Zniszczone zostały również 3 domy. W sumie na okolice Arsal spadło 20 rakiet i pocisków, wystrzelonych z terytorium Syrii. Na pograniczu libańsko-syryjskim nadal trwają zacięte walki między grupami rebeliantów, a siłami prezydenta Baszara al-Asada.