Jutro rano prokuratura przesłucha motorniczego, który jadąc tramwajem pod wpływem alkoholu potrącił śmiertelnie dwie osoby na ulicy Piotrkowskiej w Łodzi.

Dzisiaj śledczy zamierzają przeanalizować materiał dowodowy. Prokurator Jacek Pakuła z prokuratury okręgowej w Łodzi poinformował, że chodzi głównie o zapisy z monitoringu kamery w tramwaju oraz z kamer na dwóch okolicznych budynkach. "Analiza tych zapisów ma pozwolić na ustalenie przebiegu zdarzenia. Na podstawie zeznań świadków trudno bowiem ustalić czy pieszych potrącił tramwaj, czy samochód, w który uderzył" - wyjaśnił.

Prezydent Łodzi Hanna Zdanowska poinformowała dzisiaj że na jednym z nagrań monitoringu widać, jak 34-letni motorniczy kupuje alkohol w sklepie przy jednej z pętli końcowych. Oznacza to, że mógł go spożywać podczas jazdy tramwajem.

W wyniku wczorajszego wypadku w Łodzi na miejscu zginęły dwie kobiety, trzecia trafiła do szpitala. Jest już po operacji, jej stan jest ciężki. Do szpitala został zabrany również mężczyzna kierujący samochodem, w który wjechał tramwaj. Jego stan już wczoraj wieczorem określano jako stabilny.