Witold Waszczykowski jest przekonany, że wizyta szefa amerykańskiej dyplomacji Johna Kerrego w naszym kraju ma związek z polskimi planami zakupów zbrojeniowych.

Były wiceszef resortu dyplomacji, poseł PiS mówił w radiowej Jedynce, że nie ma co doszukiwać się w przyjeździe Johna Kerrego drugiego dna. Według polityka, Amerykanie w Polsce promują kilka rodzajów uzbrojenia, które chcą nam sprzedać.

Witold Waszczykowski przypomina, że Polska jest, dzięki planowanym wydatkom, coraz częstszym obiektem zainteresowania państw, chcących nam sprzedać swoją broń. Tak było, gdy w Polsce gościł prezydent Francji Francois Hollande. Gość Jedynki przypomniał, że prezydent Komorowski przebywa właśnie w Izraelu, który jest producentem zaawansowanej technicznie broni. Były dyplomata ocenia, że w trakcie wizyty Kerry'ego może pojawić się oferta zakupu samolotów F-16.

Oficjalne spotkania szefa amerykańskiej dyplomacji rozpoczęły się od rozmowy z ministrem spraw zagranicznych Radosławem Sikorskim. Polityk przyleciał do Polski z kilkunastogodzinną wizytą wczoraj wieczorem.