Wsparcie PSL-u dla Hanny Gronkiewicz-Waltz. Ludowcy są przeciwni odwoływaniu prezydent Warszawy w referendum. Dlatego apelują do swoich członków, by nie brali udziału w - jak to określono - w awanturze.

Marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik przekonywał podczas konferencji prasowej, że jego współpraca z prezydent Gronkiewicz-Waltz zawsze była modelowa. Przypomniał też, że ma porównanie, bo pracował już z jej poprzednikami na tym stanowisku. Jego zdaniem, odwoływanie Hanny Gronkiewicz-Waltznie ma sensu. Jak tłumaczy: "Jesteśmy w przededniu negocjacji umowy partnerskiej z Unią Europejską. To moment kluczowy i dezorganizacja oraz wyłączenie możliwości dość twardego dialogu są jak najmniej potrzebne".

Zdaniem Adama Struzika, kłopoty prezydent Warszawy mają podłoże finansowe. Stąd - wyjaśniał - konieczność podniesienia cen biletów, czy też cofnięcia przywilejów pracownikom komunikacji miejskiej. "Problemy finansowe nie wzięły się znikąd" - mówił. Jednym z powodów, o których mówi marszałek jest na przykład konieczność płacenia janosikowego.

Referendum w sprawie odwołania Hanny Gronkiewicz-Waltz odbędzie się 13 października. Będzie ważne, jeśli weźmie w nim udział co najmniej 390 tysięcy osób, które uczestniczyły w wyborach prezydenta stolicy w 2010 roku.