Gdyby wybory odbyły się dzisiaj, na PiS zagłosowałoby 34 procent Polaków, a na PO 26 procent.
Do Sejmu weszłyby jeszcze Sojusz Lewicy Demokratycznej (14 pkt proc. poparcia) oraz Polskie Stronnictwo Ludowe i Ruch Palikota - każda z tych partii uzyskała po 6 procent poparcia.
Sondaż pokazał też, że 43,8 proc. badanych w ogóle nie wybiera się na wybory, a do urn zamierza pójść tylko 45,7 proc. Polaków. W 2011 roku frekwencja wyniosła 48,9 procent.