Ekipa karetki wróciła na miejsce zdarzenia i zostawiła ciało ofiary. Ratownicy tłumaczyli, że karetką nie można przewozić zwłok. "Postępowanie ma wyjaśnić, czy doszło do przestępstwa znieważenia zwłok" - podkreśla prokurator Tomasz Ozimek z Prokuratury Okręgowej w Częstochowie. Jak dodaje, z dokumentacją wypadku zapozna się prokurator, a następnie przeanalizuje procedury dotyczące przewożenia zwłok przez pogotowie ratunkowe.
Postępowanie sprawdzające prowadzi Prokuratura Rejonowa w Zawierciu. Zostało ono wszczęte po licznych doniesieniach medialnych opisujących zdarzenie.
Za znieważenie zwłok grozi kara do 2 lat więzienia. Prokuratorzy w ciągu 30 dni podejmą decyzję czy rozpocząć dochodzenie w tej sprawie.