Zaciska się pętla wokół Everetta Dutschke. Ślady rycyny wykryto na masce przeciwpyłowej i innych przedmiotach znalezionych w ośrodku treningowym, należącym do mężczyzny oskarżonego o wysłanie toksycznych listów do prezydenta Baracka Obamy. Okazało się też, że instruktor sztuk walki zamawiał nasiona rośliny, z której można uzyskać rycynę.

Dutschke został już ostał oskarżony o posiadanie broni biologicznej i "użycie jej w celach szkodliwych". Przesyłki zawierające toksyczną substancję miały trafić do prezydenta, senatora i sędziego.

Everett Dutschke został ujęty w Tupelo w stanie Misissippi. Dom i miejsce pracy 41-latka przeszukiwane były już wcześniej. Jego nazwisko padło podczas przesłuchania pierwszego zatrzymanego w sprawie - Paula Curtisa. Ten ostatni został wypuszczony z aresztu po przeszukaniu jego domu w pobliskim Corinth. Z braku dowodów nie postawiono mu żadnych zarzutów.

Rycyna to białko o silnych właściwościach toksycznych. Zatrucie tą substancją powoduje śmierć w ciągu kilkudziesięciu godzin. Najgłośniejszym echem w świecie odbiło się użycie rycyny w 1978 roku, kiedy agent KGB zabił w Londynie bułgarskiego dysydenta Georgi Markowa przez wstrzelenie podskórne około pół miligarama rycyny w platynowej kulce z mikroskopijnymi otworami, przez które rycyna przedostała się do organizmu Markowa.