Minister rolnictwa Stanisław Kalemba liczy na porozumienie w koalicji rządowej. Dziś w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej” wicepremier, minister gospodarki Janusz Piechociński zagroził odejściem z rządu, jeśli jego pomysły nie będą realizowane.

Zazgrzytało też w koalicji między PO a PSL-em, gdy premier Donald Tusk, bez wiedzy wicepremiera, zdymisjonował ministra skarbu Mikołaja Budzanowskiego.

Kalemba ma nadzieję, że czarne chmury znad koalicji zostaną rozproszone i Donald Tusk porozumie się z Januszem Piechocińskim. „Trzeba znaleźć balans. Zawsze większy koalicjant, który wygrywa wybory stara się mieć pozycję dominującą i to jest za każdej koalicji. Trzeba często intelektem, pracowitością, trochę sprytem próbować jak najwięcej z programu mniejszego ugrupowania wyrwać, trzeba mieć taki upór i konsekwencje, w polityce się nie można obrażać” - powiedział w Luksemburgu Stanisław Kalemba.

Minister rolnictwa narzekał jednak w rozmowie z dziennikarzami, że przedłużają się prace nad ustawami energetycznymi, w tym o energetyce odnawialnej.

Zapowiedział też, że będzie starał się przyspieszyć prace nad zmianą przepisów dotyczących uboju rytualnego. Nowelizację ustawy zaproponowało ministerstwo rolnictwa, ale rząd odroczył jego rozpatrywanie.