W związku z trzęsieniem ziemi w Syczuanie prezydent Bronisław Komorowski przesłał depeszę kondolencyjną Przewodniczącemu Chińskiej Republiki Ludowej.



"Poruszony wiadomością o tragicznych skutkach trzęsienia ziemi w prowincji Syczuan przesyłam na Pana ręce, w imieniu Narodu Polskiego oraz własnym, wyrazy szczerego współczucia dla wszystkich, którzy ucierpieli z powodu tego kataklizmu" - napisał prezydent. Prosił też o przekazanie kondolencji rodzinom i bliskim ofiar, a rannym życzeń szybkiego powrotu do zdrowia. W trzęsieniu ziemi, które w nocy nawiedziły prowincję Syczuan zginęło ponad 100 osób, ponad trzy tysiące zostało rannych.

To największe wstrząsy w tym rejonie od 2008 roku. Wówczas w tragicznym trzęsieniu zginęło bądź zaginęło prawie 90 tysięcy osób.

Nocne wstrząsy zniszczyły co najmniej 10 tysięcy domów. Trzęsienie miało siłę co najmniej 6,6 stopni w skali Richtera, niektóre źródła mówią nawet o 7 stopniach. Po nim nastąpiło 260 wstrząsów wtórnych. Trwa akcja ratownicza. Władze wydelegowały do niej około 6 tysięcy policjantów i żołnierzy.