Stanisław Kalemba nie przejmuje się doniesieniami o planowanej zmianie na stanowisku ministra rolnictwa. Dzisiejsza "Rzeczpospolita" donosi, że ludowcy planują powrót Marka Sawickiego do resortu.
Stanisław Kalemba ze spokojem podchodzi do tych informacji. "Ani się nie boję, ani się nie zbroję" - mówił dziennikarzom minister. I dodał, że nie interesują go informacje podawane przez anonimowych informatorów. Stanisław Kalemba nie ma sobie nic do zarzucenia. Mówi, że dobrze się czuje w roli ministra rolnictwa. Wśród swoich sukcesów wymienia rozwiązanie kwestii nasiennictwa, GMO, pasz, czy trudne negocjacje na szczycie w Brukseli.
Marek Sawicki podał się do dymisji w związku z tak zwaną aferą taśmową. W ubiegłym roku białostocka prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie nieprawidłowości zatrudniania pracowników w Agencji Rynku Rolnego w Białymstoku.