Prezydent USA Barack Obama wyraził we wtorek zadowolenie z uwolnienia Gilada Szalita, izraelskiego żołnierza przetrzymywanego przez pięć lat przez radykalny palestyński Hamas. Zaapelował przy tym do Izraela i Palestyńczyków o wznowienie negocjacji pokojowych.

Co prawda obecnie nie można przewidzieć, jak uwolnienie Szalita wpłynie na proces pokojowy na Bliskim Wschodzie, ale prezydent Obama jest "osobiście zadowolony" z takiego obrotu wydarzeń - oświadczył rzecznik Białego Domu Jim Carney.

Jednocześnie w imieniu prezydenta podkreślił, że jest to moment na wznowienie wysiłków negocjacyjnych. "Obie strony powinny przedsięwziąć działania, które ułatwią powrót do negocjacji, zamiast go utrudniać" - powiedział Carney.

We wtorek izraelski sierżant Gilad Szalit został uwolniony po ponad pięciu latach spędzonych w niewoli Hamasu w Strefie Gazy, w zamian za setki więźniów palestyńskich.