Cząstkowe wyniki niedzielnych wyborów parlamentarnych, po zliczeniu głosów z 30 proc. obwodów, zostaną podane tuż po północy - poinformowała Państwowa Komisja Wyborcza.

Oficjalne ogłoszenie wyników niedzielnych wyborów parlamentarnych nastąpi prawdopodobnie we wtorek w późnych godzinach wieczornych - poinformowała w niedzielę Państwowa Komisja Wyborcza. Według PKW, poza kilkoma incydentami, wybory przebiegły bardzo spokojnie.

Przewodniczący PKW Stefan Jaworski poinformował oficjalnie, że w niedzielę o godz. 21. zakończyło się głosowanie na terenie Polski w wyborach do Sejmu i Senatu.

"W tej chwili wszystkie komisje obwodowe przystąpiły do liczenia głosów i sporządzania dokumentów po głosowaniu. Następnie do pracy przystąpią okręgowe komisje wyborcze, które sprawują nadzór nad czynnościami obwodowych komisji wyborczych" - powiedział Jaworski.

W jego ocenie, oficjalne ogłoszenie wyników niedzielnych wyborów parlamentarnych nastąpi prawdopodobnie we wtorek w późnych godzinach wieczornych. Dodał, że cząstkowe wyniki wyborów, po zliczeniu głosów z 30 proc. obwodów, zostaną podane tuż po północy.

"W pierwszej kolejności uporają się z liczeniem i podawaniem swoich wyników małe obwody, obwody zamknięte. Natomiast z biegiem czasu również i z dużych miast, gdzie są obwody liczące do 3 tys mieszkańców" - zaznaczył Jaworski.

Zdaniem szefa PKW, poza porannymi incydentami w Gorzowie Wielkopolskim i Lublinie, gdzie rozpoczęcie głosowania odbyło się z opóźnieniem, wybory przebiegały bardzo spokojne.

W komisji nr 13 w Gorzowie Wielkopolskim rozpoczęcie głosowania opóźniło się o ok. 2,5 godz. z powodu ewakuacji. Pod siedzibą tamtejszej komisji znaleziono bowiem atrapę bomby. Z podobnego powodu na około 1,5 godz. przerwano głosowanie w dwóch komisjach mieszczących się w gimnazjum przy ul. Pogodnej w Lublinie.

"Gdyby nie te dwa incydenty można byłoby powiedzieć, że wybory były bardzo spokojne" - podkreślił Jaworski. Dodał, że podczas wyborów nastąpiły także "godne pożałowania wybryki", które trochę osłabiają tę ocenę.

"W tych wszystkich sprawach organy policji i prokuratury podejmowały działania. Wszystkie doniesienia, które zostały skierowane do PKW były na bieżąco przekazywane policji, a te które jeszcze wpłyną również wedle właściwości zostaną przekazane tym organom" - powiedział szef PKW.

Jaworski poinformował także, że można już kierować do Sądu Najwyższego ewentualne protesty wyborcze.