Rada warmińsko-mazurskiego regionu SLD zdecydowała, że listę kandydatów do Sejmu w okręgu olsztyńskim otworzy Tadeusz Iwiński, a w okręgu elbląskim Władysław Mańkut.

Mańkut - szef warmińsko-mazurskiego SLD - powiedział w czwartek PAP, że kształt list jest "orientacyjny", a po południu będzie o nich rozmawiał z władzami partii. W środę do późna wieczorem dyskutowali o nich członkowie regionalnego SLD.

W okręgu olsztyńskim drugą pozycję na liście kandydatów do Sejmu otrzymał były marszałek województwa Andrzej Ryński, a trzeci jest b. poseł Jerzy Czepułkowski z Ełku. "Nie zdecydowaliśmy jeszcze o kandydacie do Senatu, w grze są nazwiska sekretarza wojewódzkiego SLD Marcina Kulaska i byłego wojewody Janusza Lorenca" - przyznał Mańkut.

W okręgu elbląskim listę SLD do Sejmu otwiera Mańkut, drugie miejsce otrzymała liderka elbląskiej Ligi Kobiet Danuta Jańczyk. "Nad trzecim miejscem wciąż trwa dyskusja, rozważamy na tej pozycji m.in. lekarza Jarosława Kulę" - powiedział Mańkut.

Do Senatu z Elbląga startować ma obecny poseł Witold Gintowt-Dziewałtowski. Ta propozycja wzbudziła najwięcej kontrowersji, sam Gintowt-Dziewałtowski od kilku dni w lokalnych mediach mówił, że będzie liderem list do Sejmu.

"Z naszych badań wynika, że pan poseł ma największe szanse zdobycia mandatu do Senatu - powiedział Mańkut. - Wszystkie emocje związane z listami rozstrzygną władze partii".