Polski kierowca Formuły 1 Robert Kubica zostanie poddany wkrótce czwartej, krótkiej operacji, co oznacza, że jego stan poprawia się i można wykonać następny krok w terapii - poinformował rzecznik szpitala w Pietra Ligure Roberto Carrozzino.

Czekająca Kubicę operacja łokcia rzecznik określił jako "krok naprzód" i "drobne i bardzo szybkie udoskonalenie". Jednocześnie zastrzegł, że jej termin nie został jeszcze wyznaczony.

Wyjaśnił także, iż decyzje o przebiegu terapii podejmowane są na bieżąco, na podstawie ocen wielu specjalistów.

Carrozzino ponadto wytłumaczył, że w szpitalu, w którym przebywa polski kierowca od 6 lutego po wypadku w rajdzie samochodowym w Ligurii, nie ma "super-specjalisty" w dziedzinie chirurgii łokcia. Dlatego wszystko na to wskazuje, że czwartą operację wykona ekspert spoza tej placówki.

"To nie oznacza jednak w żadnym razie pogorszenia stanu zdrowia"

"To nie oznacza jednak w żadnym razie pogorszenia stanu zdrowia. To krok naprzód, nie wstecz" - zapewnił rzecznik szpitala, kładąc nacisk na to, że operacja będzie kolejnym etapem na drodze do pełnego przywrócenia funkcjonowania ręki.

Po wypadku w ciągu 10 dni Robert Kubica przeszedł w lutym trzy operacje: stopy, barku i dwukrotnie łokcia.