Jak zareagował Schetyna? Przez pierwsze pół godziny starał się bronić. Ale w końcu odpuścił i siedział cicho do końca zarządu. Sytuację próbował jeszcze łagodzić szef MSZ Radosław Sikorski, żartując, żeby marszałek złożył samokrytykę, ale Tusk przyznał wtedy, że Schetyna przeprosił go już za słowa w sprawie reakcji na raport - czytamy w piątkowej publikacji "Gazety Wyborczej".