Gdyby wybory parlamentarne odbywały się na początku sierpnia, PO mogłaby liczyć na poparcie 41 proc. osób, które zadeklarowały udział w głosowaniu, a PiS na 29 proc. - wynika z sondażu CBOS. Próg wyborczy przekroczyłby jeszcze tylko SLD, który w sondażu otrzymał 9 proc.

Według sondażu CBOS przekazanego w czwartek PAP, poza parlamentem znalazłoby się m.in. PSL, które otrzymało 3 proc. poparcie.

W sierpniu w porównaniu do sondażu z lipca poparcie dla PO wzrosło o 1 pkt proc. O taką samą wartość spadło z kolei poparcie dla PiS. SLD zanotował spadek poparcia o 2 pkt proc. Poparcie dla PSL nie zmieniło się od lipca.

Spośród partii ujętych w sondażu 1-procentowe poparcie zanotowały: Krajowa Partia Emerytów i Rencistów, Liga Polskich Rodzin, Partia Kobiet oraz Unia Polityki Realnej.

W sierpniu zamiar uczestniczenia w wyborach parlamentarnych zadeklarowało 65 proc. respondentów

Z kolei poparcie poniżej 1 proc. uzyskały: Partia Demokratyczna-demokraci.pl, Prawica Rzeczypospolitej, Polska Partia Pracy, Samoobrona RP, Socjaldemokracja Polska, Stronnictwo Demokratyczne oraz Unia Pracy. Ponadto poniżej 1 proc. ankietowanych wskazało, że w wyborach zagłosowałoby na jakieś inne ugrupowanie niż ujęte w sondażu.

CBOS zauważa, że blisko co siódma osoba deklarująca udział w wyborach (14 proc.) jeszcze nie wie, na którą z partii oddałaby swój głos. W lipcu takich osób było 11 proc.

W sierpniu zamiar uczestniczenia w wyborach parlamentarnych zadeklarowało 65 proc. respondentów (o 3 pkt proc. mniej niż w lipcu). 14 proc. odpowiedziało, że nie wie, czy pójdzie do głosowania (2 punkty proc. więcej niż w poprzednim sondażu) a 22 proc., że na pewno nie wzięłoby udziału w wyborach (o 2 pkt proc. więcej niż przed miesiącem).

Sondaż przeprowadzono w dniach 5-11 sierpnia 2010 roku na liczącej 986 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.