W Grecji trzy osoby utonęły w rzece, która przybrała w wyniku gwałtownych opadów deszczu. Ciała dwóch mężczyzn odnaleziono w niedzielę na południe od Aten. Dzień wcześniej w rzece znaleziono ciało 66-letniej kobiety. Cała trójka była poszukiwana od czwartku.

Zwłoki kobiety wydobyto z samochodu, który znajdował się w rzece w mieście Keratea, 45 km na południowy wschód od stolicy Grecji. Dwaj mężczyźni, których ciała odnaleziono w niedzielę, podróżowali razem z 66-latką - poinformowali strażacy.

Nie są znane bliższe okoliczności wypadku. Wiadomo jedynie, że ofiary to małżeństwo oraz 64-letni mężczyzna, który w ulewnym deszczu wiózł ich do sklepu.

Grecka obrona cywilna zaapelowała do lokalnych władz o czujność w związku z zapowiadanym na poniedziałek pogorszeniem się warunków atmosferycznych. Od tygodnia temperatury w wielu regionach Grecji utrzymują się w okolicach zera. Występują utrudnienia na drogach i w transporcie lotniczym. (PAP)