Władze położonej w południowo-wschodniej Turcji prowincji Hatay poinformowały w sobotę wieczór, że służba bezpieczeństwa udaremniła zamach bombowy, zatrzymując samochód wiozący grupę terrorystów. Jeden z podejrzanych został zastrzelony. Aresztowano 4 osoby.
Do zatrzymania samochodu doszło w pobliżu granicy z Syrią. Prowincja Hatay ze stolicą w Antiochii Syryjskiej (tur. Antakya) jest położona w bezpośrednim sąsiedztwie tego państwa.
Zastrzelony przez funkcjonariuszy służby bezpieczeństwa domniemany zamachowiec był Syryjczykiem – poinformowano w komunikacie gubernatora prowincji.
Narodowość czwórki pozostałych – aresztowanych przez policję – nie jest znana.
W czwartek w Stambule doszło do aresztowania dwóch powiązanych z Państwem Islamskim Syryjczyków – podała w sobotę agencja Andolu. Policja zarekwirowała przy tej okazji broń maszynową, dwa pistolety oraz amunicję.
Władze nie poinformowały czy w samochodzie zatrzymanym w sobotę w prowincji Hatay znajdowała się broń oraz materiały wybuchowe.
Agencje przypominają, że w zeszłym roku w Turcji doszło do ponad 30 brutalnych aktów terroru, w tym wielu zamachów bombowych, w których zginęło kilkuset ludzi. IS przyznało w przeszłości, że dysponuje swoją komórką organizacyjną w tym kraju.
W styczniu b.r. doszło do zamachu w Stambule, w którym zginęło 39 osób. (PAP)
mars/