Trochę niepokoi nas fakt, że prezydent nie odciął się od nacisków ulicy - mówił we wtorek wicemarszałek Sejmu, szef klubu PiS Ryszard Terlecki odnosząc się do decyzji Andrzeja Dudy ws. reformy sądownictwa. W jego ocenie koalicja ma się świetnie.

"Nie, nie widzę takiego ryzyka, przynajmniej w tej chwili. To są opinie na wyrost" - odpowiedział Terlecki na konferencji prasowej, pytany, czy widzi ryzyko rozpadu koalicji Zjednoczonej Prawicy, w skład, której obok PiS wchodzą Solidarna Polska i Polska Razem. "Koalicja ma się świetnie" - dodał.

Terlecki mówił, że zawetowanie przez prezydenta dwóch ustaw o Sądzie Najwyższym i KRS spotkało się w PiS ze zdziwieniem i zaskoczeniem. "Trochę niepokoi nas fakt, że prezydent nie odciął się od nacisków ulicy. Nie chcemy, aby ulica miała wpływ na przebieg procesu legislacyjnego w Polsce" - powiedział.

"Nie mamy nic przeciwko demonstracjom. One są uprawnione i świadczą o tym, że demokracja w Polsce świetnie funkcjonuje" - mówił wicemarszałek Sejmu. Podkreślił jednak, że dochodziło w ich trakcie do incydentów. "Szkoda, że prezydent się do nich nie odniósł" - zaznaczył. Dopytywany o incydenty, wskazał m.in. "użycie przemocy wobec posłów" oraz blokowanie dróg.

Jak dodał, projekty ustaw o Sądzie Najwyższym i KRS były z prezydentem konsultowane. Według niego uwzględnione zostały sugestie prezydenta.