Sejm skierował w środę projekt posłów PiS o Sądzie Najwyższym do dalszych prac w Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka. We wtorek odbyły się pierwsze i drugie czytanie projektu, którym towarzyszyła nocna, burzliwa debata. Do projektu zgłoszono ponad 1000 poprawek; część z nich to poprawki PiS, a zdecydowana większość - poprawki Nowoczesnej.
Kamila Gasiuk-Pihowicz poinformowała, że zmiany zaproponowane przez Nowoczesną dotyczą "niekonstytucyjnych rozwiązań zaproponowanych przez PiS". "Takich, jak chociażby usunięcie wszystkich sędziów SN za jednym zamachem" - mówiła. Jak wskazywała, poprawki odwracają też "jednowładztwo" ministra sprawiedliwości. "Jak wiemy, jednowładztwo zawsze jest gwarancją nadużyć, na pewno nie gwarancją usprawnień" - oceniła.
Sposobem Nowoczesnej na ograniczenie "jednowładztwa" szefa resortu sprawiedliwości, które - zdaniem formacji - wynika z projektu ustawy, jest wykreślenie z projektu ministra sprawiedliwości, jako osoby decyzyjnej, zastępując go w poszczególnych przepisach I prezesem Sądu Najwyższego lub prezydentem.
"W projekcie ustawy o Sądzie Najwyższym 65 razy wymieniony jest minister sprawiedliwości, a tylko 100 razy pada w niej słowo +sędzia+. To najlepiej świadczy o proporcji" - mówiła szefowa klubu Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer. Zaznaczyła, że większość poprawek Nowoczesnej przywraca obecnie obowiązujące rozwiązania. "Ta ustawa wymaga jednej poprawki, tą poprawką jest odrzucenie projektu w całości" - dodała.
Posłanka Paulina Hennig-Kloska przekonywała, że zmiany zaproponowane przez Nowoczesną nie mają na celu "tylko i wyłącznie obstrukcji prac komisji". "Są to poprawki merytoryczne, wiele z nich ogranicza przede wszystkim wpływ pana ministra Ziobry na funkcjonowanie polskich sądów w przyszłości" - zaznaczyła.
Zgłoszony, przez posłów PiS, projekt nowej ustawy o Sądzie Najwyższym został opublikowany na stronach Sejmu przed tygodniem. Przewiduje on m.in. trzy nowe Izby SN, zmiany w trybie powoływania sędziów SN i umożliwienie przeniesienia obecnych sędziów SN w stan spoczynku.
Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka rozpocznie prace nad projektem o Sądzie Najwyższym w środę, najwcześniej o godz. 18. - poinformowano PAP w sekretariacie komisji. Jak podaje sekretariat, w trakcie opracowywania są wciąż materiały dla posłów, dotyczące poprawek, zgłoszonych do projektu w II czytaniu.