Brytyjska policja poinformowała w czwartek o aresztowaniu dwudziestokilkuletniego mężczyzny w dzielnicy rządowej Londynu pod zarzutem posiadania broni i "zlecania, przygotowania lub podjudzania do aktów terroryzmu".

Zgodnie z oświadczeniem Scotland Yardu mężczyzna został zatrzymany na podstawie ustawy o przeciwdziałaniu terroryzmowi w pobliżu wejścia do stacji Westminster przed brytyjskim parlamentem ok. godz. 14.20 czasu lokalnego (godz. 15.20 czasu warszawskiego). Potwierdzono, że miał przy sobie noże.

Według BBC mężczyzna był znany policji i podjęto interwencję na podstawie informacji wywiadowczych na jego temat.

Podejrzany jest obecnie przetrzymywany w jednym z komisariatów w południowym Londynie.

Jak podkreślono, policjanci z oddziału antyterrorystycznego wciąż prowadzą śledztwo wyjaśniające ten incydent, ale według Scotland Yardu "nie ma bezpośredniego zagrożenia" dla bezpieczeństwa publicznego.