Nie ma powodów, żeby składać wniosek o wotum nieufności wobec ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza - podkreślił w piątek wiceszef resortu Michał Dworczyk. Jak ocenił "awantury" wszczynane przez opozycje są niepoważne.

Platforma Obywatelska zapowiedziała, że złoży w piątek w Sejmie wniosek o wotum nieufności dla szefa MON Antoniego Macierewicza. Według PO, Polacy oczekują odwołania Macierewicza, aby wyjaśnić skandale, które "toczą" MON.

Pytany przez dziennikarzy o zapowiedź Platformy wiceszef MON Michał Dworczyk wyraził nadzieję, że przedstawiciele "opozycji totalnej" zorientują się, że to co robił kompromituje ich formację. "Nie ma żadnych powodów, żeby taki wniosek składać" - mówił Dworczyk.

"Minister obrony narodowej reformuje wojsko polskie. Awantury, które są wszczynane przez opozycję i różne preteksty wynajdowane przez opozycję totalną są po prostu niepoważne, inaczej nie można tego skomentować" - dodał wiceszef MON.

Wniosek o wyrażenie wotum nieufności wobec ministra może być zgłoszony przez co najmniej 69 posłów. Sejm wyraża wotum nieufności większością głosów ustawowej liczby posłów - czyli musi za tym opowiedzieć się minimum 231 posłów. Wniosek ws. wyrażenia ministrowi wotum nieufności może być poddany pod głosowanie nie wcześniej niż po upływie 7 dni od dnia jego zgłoszenia.

W piątek rano rzeczniczka PiS Beata Mazurek podkreśliła, że wniosek PO o odwołanie szefa MON nie ma najmniejszych szans na powodzenie, gdyż politykę kadrową w rządzie podejmuje tylko i wyłącznie premier Beata Szydło.