Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) marnotrawią środki przeznaczone na przygotowania do piłkarskich mistrzostw Europy w 2012 roku - uznała ukraińska Izba Rachunkowa, będąca odpowiednikiem polskiej NIK.

80 mln hrywien (ponad 29 mln złotych), wydzielonych MSW i SBU od 2009 r. na sprzęt dla zapewnienia bezpieczeństwa gości Euro 2012 oraz przeciwdziałanie terroryzmowi, instytucje te wykorzystały na swoje bieżące potrzeby - głosi raport sporządzony na podstawie kontroli Izby.

Środki te przeznaczono m.in. na remonty budynków, zakupy sprzętu audio i wideo oraz samochodów i paliwa.

"W ten sposób większość zadań na rzecz podwyższenia poziomu wyposażenia technicznego organów porządkowych, które będą włączone w zapewnienie bezpieczeństwa oraz przeciwdziałanie terroryzmowi podczas przygotowań i samego turnieju, pozostaje niewykonana" - czytamy w raporcie.

Zdaniem szefa Izby Rachunkowej Wałentyna Symonenki, mimo ciągłych zmian w programach państwowych dotyczących bezpieczeństwa podczas ME-2012 na Ukrainie, pozytywnych efektów w tej dziedzinie wciąż nie widać.

"Cały czas mówimy o tym samym, z roku na rok przepisujemy te same wymagania w programach Euro 2012, przez co rośnie ryzyko pełnej realizacji tych zadań" - podkreślił Symonenko.