Rosyjski minister wypowiadał się w Moskwie na konferencji na temat bezpieczeństwa. Według niego po słowach Merza "wielu natychmiast pomyślało o okresach w minionym wieku, gdy Niemcy dwukrotnie stawały się potęgą militarną i o problemach, do któych to doprowadziło".

Agencja AFP informuje, że słowa Ławrowa były reakcją na wypowiedzi Merza, który zadeklarował w maju, że wzmocnienie Bundeswehry jest "absolutnym priorytetem". Merz zadeklarował także podjęcie działań, aby Niemcy miały "najpotężniejszą armię konwencjonalną w Europie" ze względu na zagrożenie rosyjskie i mniej pewną ochronę Europy przez Stany Zjednoczone.

Na konferencji w Moskwie Ławrow powiedział także, że data następnej rundy rozmów Rosji i Ukrainy zostanie ogłoszona "w najbliższym czasie". Ponownie mówił o rzekomych "pierwotnych przyczynach" wojny przeciwko Ukrainie, którymi Rosja uzasadnia inwazję na sąsiedni kraj. Ławrow utrzymywał, że powodem wojny była polityka dążenia Ukrainy do NATO. (PAP)