Elektrownia w Gazie wyczerpie zapasy paliwa w ciągu trzech godzin - poinformował szef departamentu energetyki Strefy Gazy Dżalal Ismail, cytowany w środę przez BBC.

Elektrownia jest obecnie jedynym źródłem energii w Gazie.

W poniedziałek, dwa dni po terrorystycznym ataku palestyńskiego Hamasu na Izrael, władze tego kraju zapowiedziały całkowitą blokadę Gazy, w tym zaprzestanie dostarczania energii, gazu, żywności i wody.

Jeszcze przed wojną około 80 proc. mieszkańców Strefy Gazy stale otrzymywało pomoc humanitarną, w tym racje żywnościowe.

Problemy z energią mają również szpitale w Gazie. Avril Benoit z pozarządowej organizacji Lekarze bez Granic ostrzegła, że niektóre placówki medyczne mają zapas paliwa do generatorów tylko na cztery dni - poinformował portal CNN. (PAP)

os/ adj/