Co najmniej osiem osób zostało zabitych i dziewięć rannych na Ukrainie w wyniku rosyjskiego ostrzału - poinformowało w czwartek ministerstwo spraw wewnętrznych. Wśród ofiar jest 17-latek zabity w obwodzie chersońskim i osoba, która zginęła w ataku lotniczym na miasto Browary w obwodzie kijowskim.

Opierając się na danych policji, przedstawiciel MSW Anton Heraszczenko poinformował o ofiarach i rannych w obwodach odeskim, sumskim, donieckim.

W obwodzie sumskim pod ostrzał trafił samochód, ucierpiała kobieta z dzieckiem. W obwodzie odeskim w wyniku bombardowań zginęło sześć osób, siedmioro jest rannych, 19 osób zaginęło. W Mariupolu w obwodzie donieckim zginęła jedna osoba, dwie są ranne – wynika z danych przekazanych przez przedstawiciela MSW.

Heraszczenko podał m.in., że do wybuchów doszło w Łucku w obwodzie wołyńskim, w Odessie i w Zaporożu. W Nikołajiwce w obwodzie czernihowskim świadkowie poinformowali o kolumnie sprzętu nadjeżdżającej od strony Rosji.

W Mirhorodzie w obwodzie połtawskim wybuchły dwie rakiety, w Kałanczaku w obwodzie chersońskim ostrzelano pograniczników. Ostrzelano też jednostkę wojskową w miejscowości Znamianka w obwodzie kirowohradzkim. W Brodach w obwodzie lwowskim – wybuchy w dwóch jednostkach wojskowych.

W obwodzie czerhnihowskim pocisk trafił w lokator na lotnisku. W obwodzie chersońskim na posterunku w miejscowości Heniczesk widać było kolumnę rosyjskiego sprzętu, jadącą w kierunku Melitopolu.

W Bohonykach w obwodzie winnickim doszło do ostrzału. W Starokonstantynowie w obwodzie chmielnickim ostrzelano lotnisko wojskowe. W Podilsku w obwodzie odeskim widziano dwa samoloty, które wleciały z Naddniestrza.

Jednostka wojskowa w obwodzie żytomirskim została zaatakowana rakietami, jeden samolot został zniszczony. Wybuchy miały miejsce w jednostkach wojskowych w obwodzie winnickim. (PAP)