USA są gotowe do nałożenia sankcji, jeśli po uruchomieniu gazociągu Nord Stream 2 będą naruszane ukraińskie prawa i bezpieczeństwo energetyczne - powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski po środowym spotkaniu z prezydentem USA Joe Bidenem i kongresmenami.
"Powiedziałem prezydentowi bardzo otwarcie, że bez względu na wszystko będziemy walczyć z tą energetyczną bronią" - przekazał Zełenski dziennikarzom na briefingu w Waszyngtonie po spotkaniu z amerykańskimi kongresmenami.
"Jeśli będą naruszane ukraińskie prawa i jeśli będzie naruszana kwestia bezpieczeństwa energetycznego, USA będą gotowe do zastosowania polityki sankcyjnej" - stwierdził, cytowany przez agencję Interfax-Ukraina.
Zełenski przekazał, że zaproponował Bidenowi nowy format udziału USA w pokojowym uregulowaniu konfliktu w Donbasie i kroki mające wzmocnić bezpieczeństwo w regionie Morza Czarnego. USA będą analizować te propozycje - wskazał.
Pytany o temat przystąpienia Ukrainy do NATO, Zełenski odparł: "wsparcie od USA jest, terminu nie ma".
We wspólnym oświadczeniu prezydentów obu krajów po spotkaniu w Białym Domu napisano, że USA i Ukraina wspólnie sprzeciwiają się projektowi Nord Stream 2. Waszyngton zobowiązał się do utrzymania roli Ukrainy jako kraju tranzytowego i podkreślił "niezachwiane" poparcie dla suwerenności Kijowa w obliczu agresji Rosji.