Szef gabinetu prezydenta Marcin Mastalerek powiedział w poniedziałek, że prezydent Andrzej Duda nie widzi żadnego powodu, żeby skracać kadencje ambasadorów.

W sobotę w Waszyngtonie szef MSZ Radosław Sikorski zapytany przez Polskie Radio o przyszłość przedstawiciela przy ONZ oświadczył, że Krzysztof Szczerski pozostanie na swoim stanowisku. Dodał, że konsultował tę decyzję z prezydentem Andrzejem Dudą.

"To oczywiste, że ambasador Szczerski zostaje na stanowisku, bo dlaczego miałby je opuszczać. Przecież nie skończyła mu się kadencja, poza tym jest bardzo dobrym ambasadorem" - skomentował Mastalerek w Polsat News wypowiedź szefa MSZ.

Sikorski zapytany, czy ambasador Polski w USA Marek Magierowski zostanie przeniesiony na inną placówkę, nie chciał skomentować sprawy. Szef Gabinetu Prezydenta uciął spekulacje dotyczące planów odwołania ambasadora Polski w USA. "Prezydent nie widzi żadnego powodu, żeby skracać kadencję któregokolwiek z ambasadorów, chyba, że znajdą się jakieś obciążające tę osobę informacje" - podkreślił Mastalerek.

Przyznał, że na poziomie technicznym rozmowy o ambasadorach się odbywają i minister Sikorski przedstawia pewne koncepcje, ale - jak podkreślił - "prezydent nie widzi powodu, żeby systemowo w ogóle rozważać, aby ambasadorowie mieli skracane kadencje". Jak dodał, kwestia ambasadora przy UE była wyjątkiem.