Ten dzień, to dzisiejsze pierwsze posiedzenie Sejmu jest właśnie o tych fundamentalnych sprawach - powiedział w poniedziałek podczas posiedzenia Rady Krajowej PO Donald Tusk. Szef Platformy wskazał też rekomendacje na stanowiska wicemarszałków Sejmu i Senatu.

Tusk: Osiem lat czekaliśmy na tę chwilę

W poniedziałek rano rozpoczęło się posiedzenie Rady Krajowej PO, która ma zatwierdzać umowę koalicyjną parafowaną w piątek przez szefa KO Donalda Tuska, liderów Trzeciej Drogi: szefa Polski 2050 Szymona Hołownię, prezesa PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza oraz współprzewodniczących Nowej Lewicy: Włodzimierza Czarzastego i Roberta Biedronia.

"Osiem lat czekaliśmy na tę chwilę. Nie tylko my, ale miliony Polek i Polaków. Na ten dzień, kiedy będzie można znowu ze spokojem i z ufnością oglądać obrady Sejmu, ze spokojem i ufnością obserwować działania wybranej demokratycznie władzy. To jest moment szczególny" - powiedział podczas posiedzenia lider PO Donald Tusk.

Zwracając się do obecnych na sali polityków podziękował wszystkim za walkę, za determinację i za odwagę. "Chcę jeszcze raz podziękować milionom Polek i Polaków, którzy tak dzielnie, z taką determinacją i wiarą przegłosowali lepszą Polskę" - dodał.

Tusk: Nie było sporu między koalicjantami

Podziękował za zaufania okazane już po wyborach i zlecenie mu "poważnej, obywatelskiej pracy, jaką było budowanie koalicji". "Tej domokrążnej koalicji, która niedługo wyłoni pierwszy po 8 latach naprawdę demokratyczny polski rząd" - dodał.

"Jako demokraci wiemy, że koalicja rządowa, koalicja z innymi partnerami to zdolność, gotowość i taka oczywista potrzeba wynikająca i z logiki, i zdrowego rozsądku, przyzwoitości, ale też z zasad demokracji parlamentarnej, która każe szukać kompromisu, uwzględniać pomysły, poglądy, zasady, jakimi kierują się nasi koalicyjni partnerzy" - zaznaczył.

Tusk przekazał, że nie było dyskusji ani sporu między koalicjantami w kilku oczywistych, fundamentalnych sprawach. "Ten dzień, to dzisiejsze pierwsze posiedzenie Sejmu, jest właśnie o tych fundamentalnych sprawach" - podkreślił.

Tusk wskazał kandydatów na wicemarszałków Sejmu i Senatu

Donald Tusk na Radzie Krajowej PO wskazał też, kogo będzie rekomendował na stanowiska marszałka Senatu i wicemarszałków Sejmu i Senatu.

  • na stanowisko marszałka Senatu rekomendację uzyskała Małgorzata Kidawa-Błońska;
  • na wicemarszałkinie Sejmu rekomendacje uzyskały Monika Wielichowska i Dorota Niedziela;
  • na wicemarszałka Senatu rekomendację uzyskał Rafał Grupiński.

Tusk o przywróceniu rangi samorządom i sądom

"Wiem ile stresu kosztuje nas, w tym przejściowym okresie, przygotowania dobrej ekipy do rządzenia, ale i do obu izb Parlamentu. Za chwilę będą wybory samorządowe, patrzę tutaj na prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego. Jego obecność przypomina nam, ze nic się nie skończyło, że to zadanie nie tylko wymaga od nas stałej i ciągłej koncentracji, ale zadania są też przed nami. Również te wymagające pełnej mobilizacji na poziomie samorządu terytorialnego" – mówił Tusk.

Podkreślił, że "odbudowa samorządu jest równie istotna, co odbudowa demokracji".

"Nieprzypadkowo wolne media, samorząd, konstytucja, wolne sądy to były te instytucje i wartości, które PiS zaatakował od samego początku" – stwierdził szef PO.

Zwracając się do zgromadzonych powiedział:

"Dlatego będę od was oczekiwał twardości. Nie bezwzględności, ale twardości, odwagi i determinacji w walce o przywrócenie właściwej rangi, właściwego znaczenia takim instytucjom jak samorząd, wolne sądy, wolne media". Nie możecie tu zwątpić nawet na chwilę, nie możecie się cofnąć nawet o kroku" – zaapelował Tusk do działaczy PO.

Tusk: To nie były zwykłe wybory

Jak zaznaczył, dzisiejszy dzień jest dniem powagi. "To dzień bardzo poważnego namysłu nad tym, co macie do zaoferowania Polsce, Polkom i Polakom. Ile jesteście gotowi dać z siebie. A ja wam powiem szczerze: chcecie sukcesu? Chcecie mieć satysfakcję nie tylko z wygranej w wyborach, ale z wygranej Polski dzięki waszym rządom? Nie możecie ani przez sekundę wątpić w to, że macie dać z siebie wszystko. Nie 50 proc. nie 90 proc., ale wszystko. Tylko wtedy ludzie zaufają waszym wysiłkom, kiedy zobaczą, że daliście z siebie wszystko dla Polski" – ocenił lider PO.

Według Tuska, te wybory nie były zwykłymi wyborami. Jak mówił, dotyczyły fundamentów demokracji, bezpieczeństwa RP i przyszłości narodu jako wspólnoty.

"Widzimy to teraz, kiedy słuchamy przegranych w tych wyborach. Dalsze rządy PiS-u oznaczałyby nieuchronny upadek narodu jako wspólnoty. My to wiemy. Podzielili nas tak bardzo, że czeka nas ogromny wysiłek, by naród znowu stał się wspólnotą" – stwierdził.

"Jako Polska staliśmy się nadzieją dla milionów, setek milionów ludzi wszędzie tam, gdzie cierpią na brak wolności, brak nadziei, brak demokracji" – podkreślił.