"Dla wielu rodzin to wsparcie finansowe ma też inny wymiar - wymiar godnościowy, wymiar poczucia bezpieczeństwa przyszłości swojej rodziny" - mówiła premier w Zatorach (Mazowieckie). Podkreśliła, że rząd dotrzymał słowa danego w kampanii. "Wszyscy mamy poczucie, że dzieje się coś wielkiego teraz w Polsce" - dodała.
Premier zachęcała rodziny, by przyjeżdżały do swoich ośrodków gminnych, ośrodków pomocy społecznej czy innych punktów wyznaczonych do realizacji programu. Zachęcała również, by składać wnioski przez internet. Podkreśliła, że każda rodzina, która wniosek złoży, otrzyma pakiet 500 plus, a w nim kartę ze wszystkim potrzebnymi informacjami o programie "Rodzina 500 plus".
"Rodzina jest najlepszą inwestycją, a dziecko to nie jest koszt, tylko właśnie inwestycja" - podkreśliła szefowa rządu.
Szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Henryk Kowalczyk zapowiedział, że przez najbliższe półtora roku rząd będzie oceniał funkcjonowanie programu 500 plus, ale nie będzie w nim dokonywał zmian. Marszałek Senatu Stanisław Karczewski (PiS) ocenił, że 1 kwietnia przejdzie do historii jako dzień rozpoczęcia innej polityki - "polityki, w której w centrum jest rodzina".
Marszałek, który spotkał się z mazurskimi samorządowcami i obserwował w kilku urzędach, jak przebiega przyjmowanie wniosków do programu Rodzina 500 plus, zaznaczył, że wbrew początkowym obawom samorządy są dobrze przygotowane. Przyznał, że w niektórych miejscach tworzyły się kolejki, a część mieszkańców przyszła do urzędów jeszcze przed ich otwarciem, czyli przed godz. 7 rano. "To świadczy o tym, że jest bardzo duże oczekiwanie Polaków, że czekają na ten program i to nas bardzo cieszy, bo wychodzimy naprzeciw tym oczekiwaniom" - powiedział Karczewski.
Krytyczni wobec programu 500 plus są politycy Nowoczesnej i PO. Według nich program nie jest rozwiązaniem prodemograficznym, ale propagandowym, obliczonym na zdobywanie elektoratu. Jak zaznaczyli posłowie Platformy, w czasie kampanii wyborczej Beata Szydło, wówczas kandydatka na szefową rządu, mówiła, że 500 zł otrzymają rodziny na każde dziecko. "Obietnicą wyborczą było 500 zł na każde dziecko, a PiS dzieli dzieci na lepsze i gorsze. To nie jest program demograficzny, to jest program budowania elektoratu" - stwierdziła posłanka PO Izabela Mrzygłocka.
Podobnie program 500 plus ocenił lider Nowoczesnej Ryszard Petru, uznając że "jest to program propagandowy". "Głównym problemem tego programu jest nie tylko to, że wiele osób tych pieniędzy nie otrzyma, ale również to, że w przyszłym roku na ten program nie ma pieniędzy" - powiedział. Apelował do premier, by "rozwiązywać prawdziwe problemy Polaków, a nie robić akcję propagandową".
PSL złożyło w piątek w Sejmie projekt nowelizacji ustawy, która wprowadziła 500 plus. Zakłada on świadczenie na każde dziecko niezależnie od dochodu i zasadę złotówka za złotówkę. Szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz stwierdził, że ludowcy dają szanse PiS na "poprawienie" tego programu, który według nich powinien być dostępny dla większej liczby osób.
Zdaniem demografa prof. Piotra Szukalskiego skuteczne instrumenty wspomagające decyzje prokreacyjne powinny być jak najbardziej zróżnicowane i odpowiadać potrzebom różnych typów potencjalnych rodziców. Jego zdaniem program 500 plus to "nadrabianie zaległości" w zakresie transferów finansowych do rodzin. "Patrząc z tej perspektywy, program 500 plus bez wątpienia odpowiada przynajmniej na potrzeby części potencjalnych rodziców. Aczkolwiek też trzeba sobie zdawać sprawę, iż ci potencjalni rodzice są bardzo zróżnicowani, mają bardzo zróżnicowane potrzeby” - powiedział ekspert.
W piątek od wczesnych godzin rannych przed urzędami w całym kraju ustawiały się kolejki. Przykładowo w Łodzi tylko przed Centrum Świadczeń Socjalnych stało ponad sto osób. W Szczecinie pierwszy wniosek drogą elektroniczną - do Szczecińskiego Centrum Świadczeń - trafił zaledwie pół godziny po północy, czyli 30 min. po uruchomieniu systemu.
W wielu województwach trwają kampanie informacyjne. M.in. po woj. podkarpackim, śląskim, wielkopolskim jeżdżą specjalne "500 busy” - samochody z pracownikami urzędów wojewódzkich, którzy udzielają informacji na temat programu i sprawdzają, jak jest realizowany.
Wiele szkół i przedszkoli - m.in. stołecznych - rozesłało też rodzicom informacje o możliwości składania wniosków za pośrednictwem tych placówek. Warszawa przygotowała specjalny kreator dostępny w internecie, który ułatwi wypełnienie wniosku o świadczenie z programu Rodzina 500 plus oraz pozwoli na uniknięcie błędów przy jego wypełnianiu.
Policjanci przestrzegają przed oszustami, którzy próbują wykorzystać proces składania wniosków do wyłudzania danych i pieniędzy. Pierwsze takie fałszywe strony, różniące się nieznacznie od oficjalnych, zablokowali małopolscy funkcjonariusze.
Osoby, które chcą wypełniać wnioski poprzez internet mogą korzystać z takich stron jak: www.rodzina500plus.gov.pl, www.obywatel.gov.pl, oraz oficjalnych stron ministerstw czy niektórych banków.
„Jak zawsze w takich sytuacjach przestrzegamy przed oszustami, którzy wykorzystując naszą nieświadomość i niewiedzę, poprzez fałszywe strony internetowe mogą próbować wyłudzić zarówno nasze dane jak i pieniądze” – mówiła PAP Iwona Kuc z zespołu prasowego Komendy Głównej Policji. Jak przypomniała, żadna z instytucji odpowiedzialnych za przyjmowanie wniosków o wypłatę świadczenia, nie żąda podawania lub potwierdzania drogą mailową czy sms-ową danych personalnych.
Według ekspertów w dziedzinie informatyki problem jest poważny, bo niemal co drugi taki atak jest zazwyczaj skuteczny. „Cyberprzestępcy mają wieloletnie doświadczenie w przygotowywaniu kampanii phishingowych (podszywania się pod osoby lub instytucje w celu wyłudzenia danych – PAP)" – powiedział kierownik katowickiego laboratorium informatyki śledczej Mediarecovery Michał Ferdyniok.
Nowy program rządowy będzie zapewne okazją do wykorzystania mutacji wcześniejszych metod. Zagrożenie dostrzega również Ministerstwo Cyfryzacji. Resort przygotował kilka filmów, mających uwrażliwić społeczeństwo na problem bezpieczeństwa danych podczas korzystania z formularzy on-line.
Świadczenie wychowawcze w wysokości 500 zł rodzice otrzymają niezależnie od dochodu na drugie i kolejne dzieci, do ukończenia przez nie 18. roku życia. W przypadku rodzin z dochodem poniżej 800 zł netto na osobę (lub 1200 zł dla rodzin z dzieckiem niepełnosprawnym) wsparcie będzie przysługiwać także na pierwsze. Wsparciem objętych zostanie 2,7 mln rodzin, które otrzymają świadczenia na 3,7 mln dzieci.