Poparcie dla tej partii nie zmieniło się od ostatniego badania. Drugie miejsce dla Platformy Obywatelskiej, którą popiera 22 procent ankietowanych. Partia Ewy Kopacz traci jednak 3 punkty procentowe w porównaniu do badania z początku października.
Kolejne ugrupowania z poparciem poniżej 10 procent. Zjednoczona Lewica na granicy progu wyborczego przewidzianego dla koalicji wyborczych. Lewicowa formacja może liczyć na 8-procentowy wynik. Takie samo poparcie ma ruch Kukiz'15. To wzrost o 1 punkt procentowy w porównaniu z ostatnim sondażem Ipsos. W Sejmie znalazłyby się jeszcze PSL i partia KORWiN, które notują identyczne, 5-procentowe poparcie. Jednak poparcie dla ludowców spadło o 1, zaś partii KORWiN wzrosło o 2 punkty procentowe.
Przeliczając sondażowe wyniki na liczbę posłów w Sejmie, PiS może liczyć na 222 mandaty. Oznacza to, że tej partii brakowałoby 9 miejsc do bezwzględnej większości.
PO mogłaby wprowadzić do Sejmu 132 posłów. Zjednoczona Lewica może liczyć na 43 miejsca w Sejmie. Z kolei 8-procentowe poparcie daje ugrupowaniu Pawła Kukiza 36 mandatów. Wynik 5 procent sprawiłby, że PSL wprowadzi do Sejmu 18, zaś KORWiN 8 posłów. Jeden mandat przypadnie Mniejszości Niemieckiej.
Pod progiem wyborczym znalazły się Nowoczesna Ryszarda Petru (4 proc., spadek o 1 pp.) oraz Partia Razem (1 proc.). Co dziesiąty badany nie wie, na kogo odda swój głos.
Badanie zostało przeprowadzone metodą wywiadów telefonicznych (CATI) na próbie ogólnopolskiej 1010 dorosłych Polaków w dniach 14-15 października 2015 roku.