Gość radiowej Jedynki uważa, że kandydat PiS pokazał się jako człowiek rzeczowy, spokojny, odwołujący się do rozwiązywania problemów stojących przed Polakami. Bronisław Komorowski był natomiast - zdaniem Zbigniewa Ziobry - zacietrzewiony, agresywny, rozdrażniony. Łamał wcześniejsze ustalenia debaty i nieustannie przerywał swojemu rozmówcy, wymachiwał "jedną i drugą ręką".
Do drugiej tury wyborów prezydenckich zostało sześć dni. Głosowanie w najbliższą niedzielę.
Powiązane
Reklama
Reklama