Szef WOŚP powiedział, że za kilka dni z polskich serc popłynie dużo pozytywnej energii. Zatem w jego opinii, ludzie powinni dostać informacje, że na ulice wyjdzie 120 tysięcy wolontariuszy z puszkami. To też czas, aby mówić co mają robić, aby się czuli bezpiecznie, zwłaszcza w kontekście wczorajszego zamachu w Paryżu. Jego zdaniem, nie ma sensu nakręcać spirali nienawiści, która sprawia, że Polacy cały czas między sobą się boksują.
Te słowa to reakcja na incydent podczas dzisiejszej konferencji prasowej Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Reporter Telewizji Republika dopytywał tam o nową firmę Owsiaka "Jasna Sprawa". Brak odpowiedzi doprowadził do przepychanki słownej, a w konsekwencji wyproszenia dziennikarza. Przedstawiciel Telewizji Republika weszli na konferencję prasową, mimo że WOŚP nie przyznał tej redakcji akredytacji.
W niedzielę Orkiestra zagra po raz 23 - w tym roku dla podtrzymania wysokich standardów leczenia dzieci na oddziałach pediatrycznych i onkologicznych oraz dla godnej opieki medycznej seniorów.