Amerykanka, która zaraziła się wirusem Ebola w Afryce jest już w Stanach Zjednoczonych. Kobieta została przewieziona do Atlanty, gdzie będzie poddana leczeniu.

59-letnia Nancy Writebol pracowała jako wolontariuszka w prowadzonym przez organizację religijna szpitalu w Liberii. To właśnie tam zaraziła się śmiertelnym wirusem Eboli. Dziś na pokładzie niewielkiego odrzutowca przetransportowano ją do bazy sił powietrznych Dobbins, niedaleko Atlanty. Stamtąd trafi ona do Szpitala Uniwersytetu Emory, gdzie zostanie poddana leczeniu.

Stan pani Writebol jest gorszy niż 33-letniego doktora Kenta Brrantleya, który również zaraził się wirusem Ebola w Liberii i został przewieziony do USA w sobotę. Brantley był jednak w stanie chodzić o własnych siłach. Oboje pacjenci będą przebywać w specjalnej izolatce szpitala Emory. Będzie im podawana eksperymentalna mieszanka antybiotyków, która wcześniej była testowana wyłącznie na małpach zakażonych wirusem Eboli. Władze USA przekonują, że pozostali Amerykanie sa bezpieczni.