Prezydent Bronisław Komorowski podziękował powstańcom za walkę o przyszłość Polski i całego świata. W Parku Wolności w stolicy odbyły się uroczystości będące częścią obchodów 70. rocznicy Powstania Warszawskiego.

Komorowski podkreślał, że nasz kraj oraz cała Europa na zawsze pozostaną dłużnikami uczestników zrywu z 1944 roku. Prezydent nazwał ich bohaterami obywatelskiej pamięci, czasu pokoju, pracy i wysiłku na rzecz nowej Polski. Dodał, że 1 sierpnia jest co roku dniem, w którym oddajemy hołd za heroiczną walkę powstańców, ich służbę, wierność polskiej wolności i działanie wychowawcze.

Komorowski mówił, że uczestnicy powstania warszawskiego walczyli dla przyszłości Polski i całego świata. Prezydent podziękował im za to, że zryw był wielkim dziełem wychowawczym. - Dzięki państwu lepiej rozumiemy i czujemy cenę i wartość, smak przeżywanej wolności dzisiaj, smak solidarności, niepodległości i demokracji - podkreślił. Dodał, że powstańcy ostatecznie wygrali walkę o pamięć Europy o powstaniu i o ludzką wdzięczność. Klęskę ponieśli natomiast "zbrodniarze, którzy wydali wyrok na Warszawę".

Wcześniej prezydent wręczył ponad 40 orderów i odznaczeń państwowych powstańcom warszawskim oraz osobom związanym z pielęgnowaniem pamięci o niepodległościowym zrywie stolicy. Podpisał również ustawę wprowadzającą ochronę prawną dla słynnej "kotwicy", czyli znaku Polski Walczącej.

1 sierpnia minie 70 lat od wybuchu Powstania Warszawskiego. Powstanie było największym niepodległościowym zrywem Armii Krajowej i największą akcją zbrojną podziemia w okupowanej przez hitlerowców Europie. Podczas 63 dni walk poległo w walkach lub zostało zamordowanych przez Niemców 18 tysięcy powstańców i około 180 tysięcy cywilów.