Marek Michalak powiedział, że jest wstrząśnięty informacjami o znęcaniu się i wykorzystywaniu seksualnym pięciorga dzieci przez rodziców zastępczych i ich córkę. Jak powiedział - pierwsze informacje dotyczące trwającego około 2 lat znęcania się nad dziećmi są porażające. W tej sytuacji rzecznik oczekuje działań i bieżących informacji od służb zobowiązanych do zabezpieczenia dzieci przed dalszym krzywdzeniem.
Bicie i molestowanie dzieci zostało ujawnione po skardze jednego z nich do pedagoga szkolnego, który zawiadomił prokuraturę. W ocenie rzecznika dobrze się stało, że nie zlekceważono sygnału od dziecka. To że zareagowała szkoła, a pedagog podjął właściwe działania wymaga pochwały - powiedział rzecznik. Zaznaczył, że o to właśnie chodzi by natychmiast reagować na informacje o zagrożeniu bezpieczeństwa dzieci, nie bagatelizować ich, a w tym przypadku tak się stało.
Małżeństwo opiekunów zastępczych i ich 20-letnia córka zostali zatrzymani. Mężczyzna i jego córka pod zarzutem pedofilii, zaś jego żona pod zarzutem znęcania się nad dziećmi. Sprawę prowadzi łódzka prokuratura.