"PiS wraca do ostrej krytyki szefa MSZ Radosława Sikorskiego i wyrusza w trasę po kraju" - twierdzi "Gazeta Wyborcza.

Gazeta przywołuje hasła jakie pojawiły się w kontekście poparcia wyrażonego przez Jarosława Kaczyńskiego: "Jarosław przeproś za Banderę" i "Koczownicy dość szczucia nas na Rosjan". Według rzecznika PiS Adama Hofmana to "albo skrajna prowokacja rosyjskich służb, albo skrajna głupota". Również posłowie PiS przyznają, że na spotkaniach z wyborcami jest to wypominane partii.

Z kolei Joachim Brudziński otwarcie krytykuje MSZ rządu Tuska. "Polityka wschodnia i polityka zagraniczna, której twarzą jest Radosław Sikorski i pan premier Donald Tusk, się skompromitowała i legła w gruzach" - cytuje go "Gazeta Wyborcza".

Wizerunek szefa PiS może zmienić cykl spotkań z politykami partii, który rozpocznie się w sobotę. Trasa obejmie 80 miast. Podczas spotkań posłowie mają przekonywać do oddawania głosów na partię.