W katastrofie lotniczej w Algierii zginęło 77 osób - poinformowało tamtejsze ministerstwo obrony. Nikt nie przeżył wypadku.

Wcześniej media informowały, że na pokładzie samolotu były 103 osoby - 99 pasażerów i załoga, że wszyscy zginęli. Potem pojawiła się informacja, że jedna ze 103 osób przeżyła katastrofę.

Wojskowy samolot transportowy Herkules rozbił się w górzystym regionie Umm al-Bawaki, w odległości około 500 kilometrów na wschód od stolicy. Leciał z miejscowości Tamanrasset i podchodził do lądowania w Konstantynie. Na pokładzie samolotu byli żołnierze i ich rodziny.