Śledztwo w tej sprawie zakończyła właśnie Prokuratura Apelacyjna w Katowicach i skierowała akt oskarżenia. Jak mówi prokurator Leszek Goławski, proceder został ujawniony podczas procesu jednego z członków gangu pruszkowskiego.
Świadek koronny opisał nieprawidłowości wśród funkcjonariuszy policji i służby więziennej.
Jeden z funkcjonariuszy służby więziennej za pieniądze lub inne usługi przymykał oczy na przechowywanie niedozwolonych przedmiotów, zezwalał na dodatkowe widzenia i przepustki.
Na ławie oskarżonych zasiądą także skazani, którzy korzystali z jego usług.